wtorek, 27 września 2016

Matma

Powiem Wam coś - zadanie z matmy to koszmar o.o

Ze współlokatorką siedzimy nas nim od ponad godziny (jeden przykład) i nie możemy tego cholerstwa zrobić. I need a little help! xD

Może się wybiorę do K, który może ogarniać te tematy. No dobrze - nie jest tak że WCALE nie ogarniam, jednak z tym przykładem to TRAGEDIA.!!!!!!

Dzisiaj tym bardziej poczułam beznadzieję sytuacji, w której się znalazłam. Rozpaczałam w głowie dlatego, że uświadomiłam sobie, że on zasługuje na zgoła lepszą dziewczynę. Nie wiem, co mam na celu pisząc to, jednak muszę z siebie wyrzucić niektóre rzeczy.

On widzi, że go obserwuję. Wie, że coś jest nie tak... A ja jestem zbyt wielkim tchórzem, żeby mu to powiedzieć w twarz...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

© Kordelia | WS | X | X | X | X | X.