poniedziałek, 16 stycznia 2017

Uciec?

Czuję, że nie powinnam być na tym świecie. Czuję, jakby nie było tu dla mnie miejsca. Jestem do niczego. Nie nadaję się do żadnego zawodu, nie nadaję się do życia. Po prostu nieudacznica.

Za niedługo moje 18. urodziny, a ja co robię? Tnę się, żeby zobaczyć krew, żeby poczuć jej metaliczny zaach, żeby po prostu płynęła Muszę czuć ból, bo jedynie w ten sposób mogę się dostatecznie ukarać.

Każdy chłopak, z którym miałam dobre relacje po prostu rezygnował. KAŻDY. Teraz doszło do tego, że interesuję się o wiele starszym mężczyzną, tylko dlatego, że jestem zdesperowana. Co to ma być??

Myślę o tym, żeby zrobić mocne cięcie i zasnąć. Czuję jakbym już dawno miała być w tamtym, lepszym świecie.

Tylko, że wiem do cholery, że to nic nie da. Muszę przeżyć, tylko wtedy coś osiągnę.

Tylko do cholery jak ja mam tego dokonać? Kiedy brakuje mi już sił?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

© Kordelia | WS | X | X | X | X | X.